23 listopada 2013
22 listopada 2013
19 listopada 2013
18 listopada 2013
historia tej roślinki jest przeurocza, kiedy byłam sporo młodsza przy okazji każdej wizyty w sklepie musiałam kupić chociaż jednego zielonego przyjaciela, tego zobaczyłam przypadkiem, ponieważ był malutki, mizerny i zniszczony, schowany za resztą przepięknych roślin na sklepowej półce, kosztował grosze, więc rodziców nie było trudno namówić na ten zakup, doprowadziliśmy go do porządku i rośnie sobie już kilka dobrych lat, we wspaniałym zdrowiu, upiększając mój parapet i codziennie dziękując, że nikt nie wyrzucił go do kosza na śmieci
15 listopada 2013
13 listopada 2013
11 listopada 2013
Subskrybuj:
Posty (Atom)